Krakowianka wygrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą 6:0, 6:0 w finale turnieju WTA Tour na twardych kortach w Sydney . To dwunaste turniejowe zwycięstwo w karierze polskiej tenisistki.
W tym roku 23-letnia zawodniczka jest niepokonana – wcześniej triumfowała w nowozelandzkim Auckland, gdzie w finale pokonała Belgijkę Yaninę Wickmeyer.
Stawką finału w Sydney było 117 tysięcy dolarów premii oraz 470 punktów do rankingu WTA Tour, w którym Polka jest czwarta, a Cibulkova 15.
Mecz w Sydney był czwartym starciem Radwańskiej i Cibulkovej. Trzy poprzednie także wygrała Polka, w tym dwukrotnie na twardej nawierzchni, w 2008 roku: w Dausze 6:4, 6:7 (7-9), 6:4 oraz wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku 6:0, 6:3. Radwańska okazała się też lepsza na korcie ziemnym w Budapeszcie w 2006 r. – 6:4, 6:0.
Już 14 stycznia Radwańska rozpocznie udział w wielkoszlemowym Australian Open. W pierwszej rundzie Polka zmierzy się z reprezentantką gospodarzy, Bojaną Bobusić. „Isia” jest w Melbourne rozstawiona z numerem 4.
Stawką finału w Sydney było 117 tysięcy dolarów premii oraz 470 punktów do rankingu WTA Tour, w którym Polka jest czwarta, a Cibulkova 15.
Mecz w Sydney był czwartym starciem Radwańskiej i Cibulkovej. Trzy poprzednie także wygrała Polka, w tym dwukrotnie na twardej nawierzchni, w 2008 roku: w Dausze 6:4, 6:7 (7-9), 6:4 oraz wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku 6:0, 6:3. Radwańska okazała się też lepsza na korcie ziemnym w Budapeszcie w 2006 r. – 6:4, 6:0.
Już 14 stycznia Radwańska rozpocznie udział w wielkoszlemowym Australian Open. W pierwszej rundzie Polka zmierzy się z reprezentantką gospodarzy, Bojaną Bobusić. „Isia” jest w Melbourne rozstawiona z numerem 4.