Tematem najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa (środa, 27 lutego) będą cztery ostatnie projekty uchwał związane z wprowadzaniem w Krakowie zintegrowanego systemu gospodarki odpadami. Przypomnijmy, że zmiany to efekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Nowy system będzie obowiązywał od 1 lipca.
Radni zapoznają się z projektami uchwał dotyczących metod ustalenia opłaty i stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi zarówno w nieruchomościach zamieszkanych, niemieszkalnych i mieszanych, rodzajów dodatkowych usług świadczonych w zakresie odbioru odpadów, a także wzoru deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi składanej przez właścicieli nieruchomości.
Najwięcej emocji wzbudza kwestia metody naliczania i wysokości stawek za wywóz i zagospodarowanie śmieci. Podczas najbliższej sesji odbędzie się pierwsze czytanie projektów uchwał w formie zarekomendowanej przez MPO – operatora zintegrowanego systemu gospodarki odpadami. Przypomnijmy, że w przypadku domów jednorodzinnych opłata byłaby zależna od ich powierzchni użytkowej (a nie całkowitej), a w przypadku zabudowy mieszanej (tj. takiej w której występują obok siebie wyodrębnione lokale mieszkalne i użytkowe) oraz zabudowy wielorodzinnej (w rozumieniu spółdzielnie mieszkaniowe, duże i małe wspólnoty mieszkaniowe) opłata byłaby uzależniona od wielości stosowanego na nieruchomości pojemnika lub pojemników na odpady. ?Nasze propozycje opierają się na dwóch założeniach: osiągnięciu jak największego efektu ekologicznego przy możliwie najmniejszym obciążeniu finansowym mieszkańców. Są to warianty najprostsze i najtańsze tak dla mieszkańców Krakowa, jak i dla zarządzających nowym systemem zagospodarowania odpadów komunalnych” ? argumentuje Krystyna Paluchowska, rzeczniczka prasowa MPO.
Jak szacuje MPO, obecnie średnia wysokość opłat za śmieci na jednego mieszkańca to 13,32 zł. Gdyby stawki w zaproponowanej formie zostały przyjęte, ta opłata wyniosłaby 16,68 zł. A więc za wywóz śmieci zapłacilibyśmy średnio o 25 proc. więcej. Dla przykładu, gdyby przyjąć zasadę naliczania opłat w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym, za śmieci zapłacilibyśmy średnio o prawię złotówkę więcej.
Metodę naliczania, stawki, zakres usług dodatkowych oraz wzór deklaracji powinniśmy poznać do końca marca. Nowe zasady związane z gospodarką odpadami wchodzą w życie 1 lipca.
Najwięcej emocji wzbudza kwestia metody naliczania i wysokości stawek za wywóz i zagospodarowanie śmieci. Podczas najbliższej sesji odbędzie się pierwsze czytanie projektów uchwał w formie zarekomendowanej przez MPO – operatora zintegrowanego systemu gospodarki odpadami. Przypomnijmy, że w przypadku domów jednorodzinnych opłata byłaby zależna od ich powierzchni użytkowej (a nie całkowitej), a w przypadku zabudowy mieszanej (tj. takiej w której występują obok siebie wyodrębnione lokale mieszkalne i użytkowe) oraz zabudowy wielorodzinnej (w rozumieniu spółdzielnie mieszkaniowe, duże i małe wspólnoty mieszkaniowe) opłata byłaby uzależniona od wielości stosowanego na nieruchomości pojemnika lub pojemników na odpady. ?Nasze propozycje opierają się na dwóch założeniach: osiągnięciu jak największego efektu ekologicznego przy możliwie najmniejszym obciążeniu finansowym mieszkańców. Są to warianty najprostsze i najtańsze tak dla mieszkańców Krakowa, jak i dla zarządzających nowym systemem zagospodarowania odpadów komunalnych” ? argumentuje Krystyna Paluchowska, rzeczniczka prasowa MPO.
Jak szacuje MPO, obecnie średnia wysokość opłat za śmieci na jednego mieszkańca to 13,32 zł. Gdyby stawki w zaproponowanej formie zostały przyjęte, ta opłata wyniosłaby 16,68 zł. A więc za wywóz śmieci zapłacilibyśmy średnio o 25 proc. więcej. Dla przykładu, gdyby przyjąć zasadę naliczania opłat w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym, za śmieci zapłacilibyśmy średnio o prawię złotówkę więcej.
Metodę naliczania, stawki, zakres usług dodatkowych oraz wzór deklaracji powinniśmy poznać do końca marca. Nowe zasady związane z gospodarką odpadami wchodzą w życie 1 lipca.