Mobilizacja krakowskich policjantów do działań poszukiwawczych i wykrywczych uprowadzonej osoby. Wszystko po zgłoszeniu o porwaniu jakie otrzymał dyżurny Policji.
Kiedy 1 lipca, po południu krakowscy policjanci otrzymali informację o ?porwaniu? kobiety podjęli natychmiast poszukiwania ? zaangażowani zostali zarówno funkcjonariusze wydziału kryminalnego jak też policjanci prewencji oraz przewodnicy psów.
Rozpoczęło się szybkie sprawdzanie informacji o porwaniu i namierzanie sprawców. Osoby zgłaszające mówiły, że porwana została ich krewna, porywacze skontaktowali się z nimi i żądali okupu w dużej kwocie. Podczas rozmowy telefonicznej słychać było w tle płacz porwanej kobiety. Sytuacja wyglądała poważnie i działania policjantów były bardzo intensywne – mówi kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Już niedługo po zdarzeniu policjanci namierzyli miejsce w którym mogli znajdować się porywacze ? weryfikowanie kolejnych danych doprowadziło policjantów do ? ławki w parku, gdzie siedziały dwie kobiety i mężczyzna a w ich towarzystwie rzekomo uprowadzona osoba. Wszyscy byli pod silnym wpływem alkoholu. Trójka ?porywaczy? trafiła do policyjnego aresztu a kobieta, która miała zostać uprowadzona na izbę wytrzeźwień.
Dzisiaj wszyscy są przesłuchiwani. Odpowiedzą za bezprawne wywołanie alarmu. Policjanci komisariatu 8 Policji w Krakowie, prowadzący sprawę ustalać będą także czy w ten sposób mogło dojść do próby wymuszenia pieniędzy od krewnych (zmuszenia ich do określonego zachowania)