Policjanci z komisariatu w Ciężkowicach i Tuchowie zatrzymali czterech mieszkańców Krakowa, którzy wczorajszej nocy okradli jedne z delikatesów na terenie powiatu gorlickiego. Łupem złodziei padł wart blisko 12 tysięcy złotych towar, głównie papierosy, baterie, kosmetyki i alkohol. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji, już niespełna godzinę po włamaniu, rabusie wraz ze skradzionymi łupami i narzędziami wykorzystanymi do włamania zostali zatrzymani na terenie powiatu tarnowskiego. Usłyszeli zarzuty, a jeszcze dziś zostaną doprowadzeni do gorlickiej prokuratury. Grozi im od roku do 10 lat pozbawiania wolności – poinformował podinsp. Mariusz Ciarka rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Do włamania doszło poprzedniej nocy. Czworo krakowian w wieku 20,21,24 i 40 lat włamało się do jednego z dużych sklepów w Łużnej. Ukradli ponad 800 paczek papierosów, blisko 60 sztuk baterii, kosmetyki, kart startowe i kilka butelek alkoholu. Wartość skradzionego towaru oszacowana została na prawie 12 tysięcy złotych. Sprawcy wchodząc do sklepu uszkodzili także drzwi, powodując starty sięgające 10 tysięcy złotych.
Informacja o włamaniu w Łużnej została niezwłocznie przekazana do sąsiadujących z miejscowością jednostek policji. Do działania przystąpili natychmiast policjanci z powiatu tarnowskiego. I to właśnie oni namierzyli i zatrzymali rabusiów, niespełna godzinę po kradzieży.
Do ujęcia włamywaczy doszło w miejscowości Dąbrówka Tuchowska. Penetrujący okolicę policjanci z komisariatów w Tuchowie i Ciężkowicach , zauważyli na przystanku autobusowym stojące dwa pojazdy. Jeden z nich odpowiadał opisowi pojazdowi jakim którym mogli poruszać się sprawcy. Wątpliwości mundurowych zostały rozwiane kiedy tylko zajrzeli oni do jednego z samochodów. W środku ?dostawczaka? ujawnili łomy, młotki i trzy torby, z których jedna wypełniona była szczelnie skradzionym towarem.
Policjanci zabezpieczyli ponad 800 paczek papierosów, blisko 60 sztuk baterii, kosmetyki, karty startowe i kilka butelek alkoholu. Czterech mieszkańców Krakowa w wieku 20,21,24 i 40 lat trafiło do policyjnego aresztu . Wczoraj cała czwórka usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem , a jeszcze dziś mężczyźni zostaną doprowadzeni do prokuratury w Gorlicach.