Mężczyźni działali w kilku dużych miastach na terenie całej Polski. Łupem złodziei padały luksusowe samochody m.in. BMW, które kradzione były np. na zamówienie. Kradzione pojazdy nie były przypadkowe, sprawcy wcześniej obserwowali swój obiekt, śledzili gdzie właściciel najczęściej się porusza. Następnie wybierali dogodne miejsce skąd najłatwiej będzie można ukraść samochód i przewozili go do ?dziupli?, gdzie czekała go rozbiórka na części a następnie sprzedaż.
31-letniego mieszkańca Gdyni zatrzymano w jednym z krakowskich hoteli, kilka dni po dokonaniu przez niego na terenie Krakowa kradzieży samochodu marki BMW Z4 wartości ponad 130.000 złotych. Mężczyzna przyjechał do Krakowa, aby ukraść kolejne pojazdy. Na wynajmowanej posesji u 31-letniego złodzieja w Gdyni policjanci ujawnili ?dziuplę? samochodową. W trakcie czynności policjanci zabezpieczyli pocięte części samochodów m.in. AUDI i BMW, dokumenty, sprzęty służący do kradzieży tego typu pojazdów. Na posesji wynajmowanej przez drugiego ze sprawców, 28 letniego mieszkańca Krakowa policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową zabezpieczyli pojazdy tj. BMW Z4 i BMW 320, co do których zachodziło podejrzenie że mają przerobione oznaczenia identyfikacyjne, zagłuszacze do GPS jak i podrabiane tablice rejestracyjne.
Decyzją Sądu wobec 31 letniego mieszkańca Gdyni zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec drugiego sprawcy zastosowano dozór policyjny. Obaj mężczyźni notowani są jako pseudokibice.