Wynalazek końca dwudziestego wieku, na stałe pod strzechy trafił już na początku trzeciego tysiąclecia. Ułatwia kontakty międzyludzkie, znacząco przyspiesza pracę, dostarcza rozrywki i… psuje oczy. Co to takiego? Oczywiście komputer.
Bez komputera nikt nie wyobraża sobie dziś życia. Niewiele jest gospodarstw domowych, w których nie ma tego urządzenia, zazwyczaj są to domy ludzi w bardzo podeszłym wieku. Komputery towarzyszą nam w domu, w pracy, na uczelni. Siadamy przed nimi niejako automatycznie, nie zastanawiając się, jaki mają wpływ na nasze zdrowie. Tymczasem wielogodzinna praca przed monitorem nie tylko źle wpływa na kręgosłup, ale także, a może przede wszystkim na oczy. O ile w normalnych warunkach powieka mruga średnio co około sześć sekund, o tyle pracując przy komputerze, praktycznie wcale nie mrugamy oczami. Efekt? Brak nawilżenia gałki ocznej, uczucie suchości pod powiekami, swędzenie, pieczenie a w konsekwencji znaczne osłabienie wzroku.
Skoro nie możemy zrezygnować z komputerów, trzeba je nieco oswoić. Warto pamiętać o robieniu sobie przerw w pracy i krótkiej gimnastyce oczu, a jeśli sytuacja tego wymaga także wpuszczania kropli. Monitor powinien być ustawiony w pobliżu okna, by zapewnić dostęp do światła słonecznego. Jeśli z jakiegoś powodu nie jest to możliwe, trzeba dopilnować, by za komputerem nie znajdowała się ściana. Długotrwałe wpatrywanie się w jeden punkt znacznie osłabia mięśnie oka. Dobrze jest móc co jakiś czas oderwać wzrok od komputera i popatrzeć w dal. Oczy nie lubią suchego powietrza, źle się czują w pomieszczeniach klimatyzowanych. Optymalne dla nich nawilżenie powietrza to 45 – 55 procent.
Jeśli czujemy, że praca przy komputerze jest dla nas męcząca, mamy nawyk mrużenia oczu, lub ?patrzenia bykiem?, obraz coraz częściej rozmywa się, to nie ma sensu się oszukiwać ? trzeba się udać do lekarza. Specjalistyczną diagnozę i badania można przeprowadzić w OCHO – ośrodkach chirurgi oka prof. Zbigniewa Zagórskiego, placówki znajdują się m.in.: w Krakowie (więcej informacji można znaleźć pod adresem OCHO – Okulista Kraków). W większości przypadków będą to krople do oczu, sztuczne łzy oraz okulary do pracy przy komputerze. Nawet jeśli nie mamy wady wzroku warto zaopatrzyć się w ?zerowe? szkła z powłoką antyrefleksyjną, które znacząco redukują światło odbijające się od monitora i trafiające do naszych oczu. Przy większych wadach wzroku można rozważyć dobranie odpowiednich szkieł zarówno do pracy przy komputerze, jak i poza nim lub wybrać wysokiej jakości szkła kontaktowe. W krakowskim OCHO możemy liczyć na wysokiej jakości obsługę, wnikliwą diagnozę i najlepszy na rynku asortyment szkieł, soczewek i oprawek.