Zatakował zatrzymujących policjantów siekierą – trafił do szpitala psychiatrycznego
Mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Drwinia powiadomił o wypowiadanych pod jego adresem groźbach pozbawienia życia, spalenia domostwa i innych. Groźby były realne, bo padały z ust osoby co najmniej niezrównoważonej psychicznie. Na miejsce wysłano patrol Po zatrzymaniu trafił na obserwację do szpitala psychiatrycznego.
Mężczyzna w podobny sposób terroryzował innych sąsiadów, który w strachu nawet bali się zawiadamiać organy ścigania obawiając się jego zemsty. Wobec powyższego postanowiono mężczyznę mieszkającego samotnie zatrzymać. Przybyli na miejsce policjanci nie zdołali tego zrobić, ponieważ zamknął się w domu z siekierą, grożąc policjantom jej użyciem postanowiono użyć Grupy Szybkiego Reagowania z Komendy Powiatowej Policji w Bochni – poinformowała kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Negocjacje prowadzone przez policyjnego negocjatora nie przyniosły przełomu, wobec tego policjanci siłą sforsowali drzwi i zatrzymali agresywnego mężczyznę. W trakcie zatrzymania stawiał opór, groził policjantom dopuścił się też napaści siekierą na policjanta uszkadzając tarczę ochronną.
Po zatrzymaniu napastnik został umieszczony w Szpitalu Psychiatrycznym.
O ewentualnej winie krewkiego pięćdziesięciolatka muszą się wcześniej wypowiedzieć biegli lekarze psychiatrzy.