„Laweciarze” w rękach krakowskich policjantów [ video ]
Krakowscy policjanci zajmujący się przestępczością samochodową rozbili grupę złodziei kradnących auta. Szacuje się, że sprawcy mogli ukraść z terenu Krakowa nawet kilkanaście aut w ciągu jednego miesiąca. Sprawcy pakowali samochody na lawety, wywozili je do dziupli, gdzie następnie były rozbierane na części i dalej odsprzedawane – poinformował rzecznik prasowy małopolskiej policji, nadkom. Mariusz Ciarka.
Krakowscy policjanci z wydziału dw. z przestępczością samochodową od pewnego czasu rozpracowywali grupę, która kradła samochody z terenu naszego miasta. Ginęły samochody raczej kilku i kilkunastoletnie, które po prostu znikały z parkingu.
4 kwietnia doszło do równoczesnych zatrzymań 4 członków tej grupy. W Wieliczce zatrzymano dwóch mężczyzn którzy kradli samochody, a w Tarnowie dwóch paserów, którzy ukrywali kradzione auta, a następnie rozbierali je i szukali zbytu.
Z zebranego dotychczas przez policjantów materiału wynika że podejrzani dokonali kradzieży kilkunastu samochodów ? tylko od marca 2012.
Złodzieje wypożyczali lawety – zazwyczaj dwie naraz, po czym w różnych porach dnia, czasami nawet po południu jeździli po Krakowie i kradli samochody ładując je na lawety. Z początku ich łupem padały pojazdy, których stan wskazywał, że stoją od dłuższego czasu nie używane lub uszkodzone, ale później zaczęli wybierać auta w lepszym stanie i o większej wartości. Następnie auta przewożone były na lawecie do paserów z okolic Tarnowa gdzie w ?dziuplach? były rozbierane na części, a metalowe resztki „szły” na złom – opowiada nadkom. Ciarka.
W trakcie przeszukań dwóch posesji paserów zabezpieczono 14 pojazdów które zostały ukradzione od marca br. Na chwilę obecną policjanci ustalili ,że grupa ukradła ponad 20 pojazdów w tym okresie – dodał rzecznik policji.
Zatrzymani to mieszkańcy powiatu tarnowskiego. 34 letni „laweciarze”, oraz 32 i 34 letni paserzy. Jeden ze złodziei był już wcześniej znany policjantom. Wszyscy przyznali się do winy. Laweciarze usłyszeli zarzuty kradzieży, a ich koledzy paserstwa. O ich dalszym losie zdecyduje prokuratura.
Jest to kolejny sukces krakowskich Policjantów zwalczających złodziei samochodów. Należy przypomnieć, że wczoraj Policjanci tej komórki odzyskali właścicielowi auto skradzione jeszcze tego samego dnia (w nocy)
W dniu 5.04 około godz. 18:40 Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Krakowie patrolując miasto na ul. Kapelanka zauważyli skradziony ostatniej nocy (z 4 na 5 kwietnia pomiędzy 22 a 7:30) samochód Audi A4. Przy próbie zatrzymania kierujący tym samochodem zaczął uciekać. Pościg zakończył się przy ul. Praskiej, gdzie podejrzany porzucił pojazd i uciekając przed Policjantami wskoczył do Wisły. Dyżurny włączył do akcji Policjantów Komisariatu Wodnego, jednak mężczyzna po pewnym czasie zrezygnował z ?kąpieli? i dopłynął do brzegu wprost ?w ręce? Policjantów. Podejrzany to 36 latek z Krakowa, dobrze znany Policji, notowany wcześniej za kradzieże.