Kurier sfingował napad na siebie
Kłamstwo wyszło na jaw ? za zgłoszenie przestępstwa, którego nie popełniono grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności – poinformowała kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Młody mężczyzna, pracownik jednej z firm kurierskich zgłosił, że został napadnięty. Składając zawiadomienie podał, że do napadu miało dojść pod koniec lipca br. – nieznani sprawcy przyłożyli mu do gardła nóż i zażądali wydania pieniędzy ? zrabowali kilka tysięcy złotych i uciekli.Policjanci natychmiast po zgłoszeniu przystąpili do działania ? na podstawie podanych rysopisów przeprowadzili penetrację terenu poszukując napastników. Niestety nie zauważyli nikogo odpowiadającego podanym cechom – opowiada kom. Padło.
Nieoczekiwany zwrot nastąpił następnego dnia kiedy to pokrzywdzony 24 latek przyszedł do komisariatu by … przyznać, że napad został przez niego wymyślony. Dręczony wyrzutami sumienia oddał także pieniądze rzekomo zrabowane. Za zawiadomienie o nie popełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.