W pierwszych mistrzostwach Europy motorniczych drużyna MPK SA reprezentująca Kraków zajęła wysokie 7. miejsce. Maria Wierzbanowska i Bogdan Wietki, na co dzień pracujący w zajezdni tramwajowej Podgórze, okazali się lepsi m.in. od prowadzących tramwaje w Paryżu, Berlinie oraz Barcelonie. Najlepsi okazali się reprezentanci z Budapesztu. Drugie miejsce zajęła drużyna z Drezna, a trzecie z Brukseli.
Turniej o tytuł najlepszych motorniczych w Europie odbył się w niedzielę, 30 września w Dreźnie. Wzięły w nim udział drużyny z 17 miast Europy, m.in. Niemiec, Francji, Holandii, Włoch, Hiszpanii. Polskę w tej rywalizacji reprezentował dwuosobowy zespół z Krakowa.
Konkurencje, w których rywalizowali motorniczowie wcale nie były łatwe, wymagały bowiem od prowadzących przede wszystkim doskonałej precyzji w jeździe tramwajem. Liczyła się także dynamika w prowadzeniu wagonu.
Turniej składał się z pięciu zadań. W pierwszym teście każdy zawodnik musiał zatrzymać tramwaj po przejechaniu dokładnie 15 metrów. W drugim zadaniu liczyła się umiejętność ustawienia tramwaju w łuku, tak aby jak najbezpieczniej ominąć ustawioną blisko torów przeszkodę. Trzecie zadanie było testem dynamiki jazdy ? motorniczy musieli najpierw jak najszybciej rozpędzić tramwaj do 30 km/godz. a następie płynnie zahamować przed przeszkodą. W każdej z tych konkurencji trzeba było także pamiętać o tym, aby zarówno ruszanie tramwaju, jak i hamowanie nie było gwałtowne. W kabinie motorniczego był bowiem ustawiony kubek wypełniony po brzegi wodą ? im mniej tej wody podczas jazdy wylało się z kubka tym mniej punktów karnych tracił zawodnik. Czwarta konkurencja to sprawdzian praktycznej wiedzy z udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym. Ostatnie zadanie polegało na tym, aby jechać tramwajem z prędkością 20 km/godz. ? trzeba to było jednak zrobić z zasłoniętym prędkościomierzem.