Kilka dni temu krakowska Policja otrzymała informację, że w jednym z mieszkań mogło dojść do nietypowego rozboju ? na mężczyźnie, który wszedł do domowej ?agencji towarzyskiej? w rejonie ulicy Bujaka wymuszono nie tylko oddanie wartościowych przedmiotów jakie miał przy sobie, ale także wypłacenie z banku większej sumy pieniędzy – poinformował podinsp. Mariusz Ciarka rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Mężczyzna ten, przebywając w ?agencji? rozmawiał z jedną z kobiet, kiedy doszło między nimi do nieporozumienia, do awantury włączył się ?ochroniarz? ? zaczął bić mężczyznę. W pewnym momencie wyciągnął broń [jak się później okazało, replikę bardzo przypominającą rewolwer] i przykładając ją do skroni mężczyzny zagroził jej użyciem. Terroryzując w ten sposób ofiarę ?ochroniarz? zażądał oddania telefonu komórkowego i portfela, zabrał pokrzywdzonemu także dokumenty jakie miał przy sobie i zaczął go szantażować przekazaniem znajomym mężczyzny kompromitujących informacji [trudno powiedzieć, czy prawdziwych czy zmyślonych]. Pokrzywdzony ugiął się pod taką presją i oddał wszystko, czego sprawcy zażądali, wypłacił także z banku żądaną przez napastnika sumę pieniędzy (wszystko, co miał na koncie – kilkanaście tysięcy złotych).
Sprawą zajęli się funkcjonariusze ?kryminalni? z Komisariatu Policji VI w Krakowie, którzy zatrzymali dwie osoby podejrzewane o dokonanie tego przestępstwa ? to 25 letnia kobieta i 35 letni mężczyzna. Obydwoje usłyszeli już zarzuty współudziału w rozboju oraz przywłaszczenia dokumentów, mężczyzna dodatkowo odpowie za doprowadzenie ofiary do niekorzystnego rozporządzenia mieniem oraz czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez 25 ? latkę. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Wszystkie pieniądze utracone przez pokrzywdzonego zostały przez policjantów odzyskane.
Skrupulatna praca policjantów i zebrany przez nich materiał dowodowy pozwoliły także na zastosowanie wobec zatrzymanych środków zapobiegawczych ? mężczyzna został tymczasowo aresztowany, na kobietę nałożono obowiązek stosowania się do dozoru policyjnego [trzy razy w tygodniu].
Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone przez Prokuraturę Rejonową Kraków Podgórze. Prowadzący postępowanie przypuszczają, że ofiar w tej sprawie może być więcej ? niewykluczone, że także inne osoby były w ten sposób zastraszane. Prosimy, aby zgłaszały się do komisariatu. Gwarantujemy dyskrecję. Aby uzyskać więcej informacji na ten temat można telefonować pod numer 12 61 58 377