Wczoraj (13 maja), około godz. 20:30 patrolujący rejon ul. Rakowickiej policjanci Oddziału Prewencji zauważyli dym oraz ogień wydobywający się z jednego z budynków przy tej ulicy. O pożarze policjanci natychmiast powiadomili straż pożarną a ponieważ istniało podejrzenie, że w płonącym budynku może ktoś przebywać, bezzwłocznie przystąpili do jego przeszukania – poinformowała nadkom. Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
W toku penetracji w jednym z pomieszczeń funkcjonariusze znaleźli śpiącego na podłodze mężczyznę, jak się później okazało 68-letniego bezdomnego. Ponieważ policjanci nie mogli go dobudzić, wynieśli mężczyznę razem z kocem którym był okryty . W pewnym momencie temperatura oraz zadymienie wewnątrz uniemożliwiało dalszą penetrację. Po zakończeniu akcji gaśniczej w jednym z pomieszczeń ujawniono zwłoki mężczyzny, których stan uniemożliwiał identyfikację. Policjanci ustali świadka, który zeznał, że w czasie pożaru z wnętrza budynku wyszedł jeszcze jeden mężczyzna i szybko oddalił się z miejsca zdarzenia. Na podstawie rysopisu policjanci szybko zidentyfikowali tego człowieka , którym okazał się 62-letni również bezdomny. Oświadczył ze był tam ze swoim kolegą. Gdy wybuchł pożar po prostu wyszedł sam bo a kolegi nie mógł dobudzić.
Zwłoki denata znalezionego w pogorzelisku zostaną przekazane na sekcję zwłok natomiast 62-latek został zatrzymany. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednio utrata życia ( art.162 KK ). Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Czterej policjanci, którzy narażając własne życie uratowali z pożaru człowieka zostaną wyróżnieni nagrodą finansową przez szefa małopolskiego garnizonu Policji, nadinsp. Mariusza Dąbka.
Małopolski Komendant Wojewódzki Policji wystąpi również z wnioskiem do MSW o uhonorowanie tych funkcjonariuszy Krzyżem Zasługi za Dzielność.