Nowa Huta jest niewyczerpanym źródłem inspiracji dla artystów. Tym razem jej niepowtarzalny klimat i charakter natchnął Piotra Waligórskiego do stworzenia „Ballady o Nowej Hucie”. Ta muzyczno-kryminalna historia, z najmłodszą dzielnicą Krakowa w tle, swoją premierę będzie mieć w nadchodzący piątek (6. 02).
Sztukę wyreżyserował Piotr Waligórski, mitologizując powszednią historię najmłodszej z dzielnic Krakowa i jednocześnie przywołując z pozoru szare, ale jakże barwne w swojej istocie rozśpiewane lata 70.
Nad głową filozofującego robotnika z Nowej Huty rozbrzmiewa energetyczny ?Walentyna twist” Filipinek czy ?Kwiat jednej nocy” Alibabek ? przeboje, które przed laty zwykła śpiewać cała sala! Wierzymy, że i teraz wspomogą Państwo aktorów idących ?Piechota do lata” w ślad za zespołem BAJM czy pytających z Czerwonymi Gitarami ?Powiedz stary gdzieś ty był?”. Tym bardziej, że śpiewać będą na żywo Marta Bizoń, Iwona Sitkowska, Jan Nosal, Mikołaj Chroboczek.
Ta śpiewająco opowiedziana historia Nowej Huty utrzymana jest w duchu komedii Stanisława Barei, jak ?Alternatywy 4″, doprawiona nutką absurdu, dyskretnym wątkiem kryminalnym i podniesiona na piedestał świętości, ?nowohuckiej świętości”, bo Pan Bóg wybrał sobie Nową Hutę, jako idealne miejsce, żeby się ludziom ukazać po raz ostatni…