Wypalanie trawy to prawdziwa wiosenna plaga. Od tygodnia rośnie liczba interwencji Straży Pożarnej. Tymczasem to nielegalny proceder, niebezpieczny dla ludzi i środowiska.
Wraz z nadejściem wiosny gwałtownie wzrosła liczba interwencji podejmowanych przede wszystkim przez Straż Pożarną oraz Straż Miejską w związku z procederem wypalania traw. Niedawno niemal cudem udało się uniknąć tragedii przy ulicy Łowińskiego, kiedy ogień wzniecony przez jedną z mieszkanek zagrażał pobliskiej stacji paliw.
Także wczoraj (31 marca) doszło do niebezpiecznej sytuacji spowodowanej nieodpowiedzialnością osób wypalających trawę. Strażnicy miejscy patrolujący rejon ulicy Zakamycze dostrzegli ogień, rozprzestrzeniający się błyskawicznie w stronę Lasku
Wolskiego. Funkcjonariusze poinformowali o sytuacji dyżurnego, który wezwał na miejsce Straż Pożarną. Jednocześnie sami podjęli próbę ugaszenia pożaru.
Tymczasem wypalanie traw to proceder nielegalny. Zabrania tego ustawa o ochronie przyrody, a także ustawa o ochronie lasów.
Ten proceder to jedna z głównych przyczyn wiosennych pożarów, które stanowią bardzo poważne zagrożenie dla ludzi, zwierząt i lasów. W płomieniach giną zwierzęta objęte ochroną oraz zagrożone wyginięciem.
?Pożary spowodowane wypalaniem traw są szczególnie groźne dla ptaków, płazów, drobnych ssaków i różnych gatunków owadów? ?
mówi Ewa Olszowska-Dej, zastępca dyrektora Wydziału Kształtowania Środowiska UMK.
Niszczone są także siedliska i ostoje tych zwierząt, gniazda nory, mrowiska, legowiska i inne miejsca schronienia. ?Wiosna to okres składania jaj, wykluwania się piskląt, rodzenia się młodych, które są bezbronne wobec ognia i dymu? ? zaznacza Ewa Olszowska-Dej.
Wypalanie traw nie poprawia żyzności gleby. Wręcz przeciwnie ? przynosi jedynie szkody. ?Niszczone są nie tylko suche trawy, ale także ich systemy korzeniowe, kultury bakteryjne, wiele gatunków glebowej fauny bezkręgowej, która przyczynia się do poprawy struktury gleby? opisuje wicedyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska. Wypalanie roślinności to jedna z istotnych przyczyn zatruwania atmosfery. Pożary to dodatkowa emisja dwutlenku węgla, węglowodorów aromatycznych i dioksyn, które są szczególnie niebezpieczne dla człowieka.