
Fot. pixabay.com
W imieniu Gminy Miejskiej Kraków Zastępca Prezydenta Krakowa Elżbieta Koterba złożyła doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie inwestycji Błonia Park przy al. 3 Maja. Chociaż inwestor otrzymał pozwolenie na budowę wyłącznie dla ?budynku hotelowego z lokalami usługowo-handlowymi?, w jego ofercie sprzedaży znalazły się luksusowe apartamenty mieszkalne, co jest niezgodne z otrzymaną decyzją i może wprowadzać potencjalnych nabywców w błąd.
Przypomnijmy, 10 grudnia 2015 roku Wydział Architektury i Urbanistyki UMK wydał decyzję zatwierdzającą projekt budowlany i udzielającą pozwolenia na budowę dla inwestycji pod nazwą:?budowa budynku hotelowego z lokalami usługowo?handlowymi, z podziemnym parkingiem oraz wbudowaną stacją transformatorową, wraz z infrastrukturą techniczną i komunikacyjną, zjazdami z drogi wewnętrznej oraz zagospodarowaniem terenu na działce nr 179/8, obr. 12, j. ewid. Krowodrza i dodatkowo w zakresie infrastruktury technicznej na części działki nr 179/12, obr. 12 ? Krowodrza, przy al. 3-ego Maja w Krakowie?.
Zgodnie z przedłożonym projektem budowlanym, wysokość planowanego obiektu ma wynosić 22,87 m; powierzchnia zabudowy: 2784,09 m?; a powierzchnia biologicznie-czynna: 2051,26 m?. Projekt budowlany przewiduje też 94 miejsca postojowe (w tym 91 w garażu podziemnym).
Teren planowanego budynku znajduje się w obszarze obowiązującego od 2008 roku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru ?TS Wisła? i leży w obszarze określonym jako UT.1, czyli Tereny Usług Turystycznych. W związku z tym zatwierdzony wspomnianą decyzją projekt budowlany jest zgodny z zapisami planu miejscowego.
Tymczasem na stronie spółki Portfel Inwestycyjny znajduje się oferta sprzedaży apartamentów w Inwestycji Błonia Park. Takie informacje znalazły się również w interpelacji radnego Grzegorza Stawowego z 7 kwietnia 2016 roku oraz w licznych informacjach medialnych. Z folderu jasno wynika także, że kształt obiektu budowlanego, w którym proponowany jest zakupy apartamentów, znacznie różni się od tego, na który inwestor otrzymał pozwolenie na budowę.
W świetle tych faktów, według Gminy Miejskiej Kraków, istnieje uzasadnione podejrzenie, że inwestor przekracza swoje uprawnienia wynikające z prawomocnej decyzji pozwolenia na budowę, oferując do sprzedaży apartamenty, czyli lokale mieszkalne, na które nie posiada decyzji o pozwoleniu na budowę, i tym samym wprowadza w błąd potencjalnych nabywców.