Za próbę przekupstwa odpowie 42-letni mieszkaniec Miechowa, który w minioną sobotę obiecał policjantom wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Sprawa miała swój początek w jednym z mieszkań na os. XXX-lecia w Miechowie, gdzie grupa znajomych spożywała alkohol a zakończyła się zatrzymaniem trzech osób przez miechowskich policjantów. Około godziny 14:30 dwoje uczestników spotkania, kobieta i mężczyzna odjechali spod bloku Audi 80, po drodze uszkadzając zaparkowaną Kię. Daleko jednak nie dojechali, na ul. Szewskiej mężczyzna zatrzymał pojazd i nie mógł już ponownie uruchomić silnika. Wtedy porzucił pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia a za kierownicę przesiadła się pasażerka, odpaliła samochód i odjechała, zatrzymując się kilkadziesiąt metrów dalej.
Policyjne badanie wykazało u 47-letniej mieszkanki Miechowa 2,38 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna, który porzucił pojazd także nie uniknie odpowiedzialności, został zatrzymany przez funkcjonariuszy niedługo potem w pobliskim bloku, w chwili badania miał 2,86 promila. To jednak nie był jeszcze koniec sprawy gdyż na miejsce przyszedł inny mężczyzna, który obiecał policjantom wręczenie łapówki w kwocie 500 zł w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Kiedy policjanci odmówili takiego załatwienia spraw mężczyzna próbował wymusić odstąpienie od czynności stosując groźby a także znieważał funkcjonariuszy. On także był nietrzeźwy, badanie wykazało u niego 2,52 promila alkoholu w organizmie.
Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. Kobiecie i mężczyźnie za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. Trzeciemu z zatrzymanych za próbę przekupstwa, znieważenie oraz wywieranie wpływu na funkcjonariuszy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.