Zielone połacie liści podobnych do konwalii ścielą się pod drzewami, a intensywny zapach czosnku unosi się w powietrzu ? zwłaszcza, gdy potrzemy liście dłonią. Co to za roślina?
Jej właściwości lecznicze doceniono już w czasach starogermańskich, gdy odkryto, że sięgają po nią niedźwiedzie po przebudzeniu z zimowego snu, by się wzmocnić. Stąd pewnie nazwa ?czosnek niedźwiedzi? (po łacinie allium ursinum). Inne nazwy tej rośliny, o ludowym rodowodzie, to czosnek cygański lub cebula czarownic. Rośnie w miejscach szczególnych, w wilgotnych lasach bukowych.

Czosnek niedźwiedzi w swoim naturalnym środowisku
Wyprawa po czosnek niedźwiedzi powinna odbyć się wczesną wiosną, zanim liście pokryją się białymi kwiatuszkami. Po zakwitnięciu liście są już niesmaczne, twarde i nie nadają się do jedzenia. Czosnek niedźwiedzi to roślina z rodziny amarylkowatych, będąca pod ochroną. Występuje tylko w niektórych miejscach Polski, np. w Biebrzańskim lub Białowieskim Paku Narodowym, a najwięcej jej znajdziemy w Karpatach: w Bieszczadach i w Beskidzie Niskim.
W Małopolsce w dużych skupiskach spotyka się ją w zasadzie tylko na południowym wschodzie, w powiecie gorlickim. Tymczasem niezwykłe skupisko tej rośliny spotkać można w okolicach Lanckorony, w Jastrzębi i w Mucharzu. Niektórzy twierdzą, że to za sprawą poety i pisarz Emila Zegadłowicza, który do swojego dworu w Gorzeniu Górnym sprowadzał najdziwniejsze rośliny z odległych zakątków Polski. Warto wiedzieć, że we dworze, pochodzącym z XV wieku, czyli z czasów, gdy był jeszcze dworem obronnym należącym do Gorzeńskich, działa muzeum biograficzne Zegadłowicza. Dwór nabył w XIX wieku ojciec poety, Tytus Zegadłowicz, a Emil w okresie międzywojennym stworzył w nim ośrodek życia kulturalnego i siedzibę grupy poetyckiej ?Czartak?.

Rynek w Lanckoronie
Czosnek niedźwiedzi w niczym nie przypomina tradycyjnego czosnku, ponieważ w miejscu charakterystycznych główek ma zielone lancetowate liście, jednak, podobnie jak zwykły czosnek, posiada liczne właściwości lecznicze. Można, podobnie jak niedźwiedzie, posilać się nim w celu wzmocnienia organizmu, a co więcej, stosować na różne dolegliwości. To ?zielone cudo? wykazuje właściwości antyrakowe, jest skuteczne w leczeniu schorzeń reumatycznych, a także działa antybakteryjnie i przeciwwirusowo. Dzięki zawartości siarki pomaga utrzymać w dobrej kondycji skórę, włosy i paznokcie. Wspomaga również trawienie i zapobiega wzdęciom, dlatego warto go dodać dodatek do sałatek, zup, serów czy twarogu. Jest ceniony również jako?afrodyzjak.

Zupa z czosnku niedźwiedziego.
Czosnek niedźwiedzi zaznaczył swoją obecność w klasyce literatury. W drugim akcie dramatu Antoniego Czechowa ?Trzy siostry? w jednej ze scen Wasilij Solony spiera się z Iwanem Czebutykinem o to, czy czeremsza (tak brzmi rosyjska nazwa czosnku niedźwiedziego) jest cebulą, czy może? potrawą z baraniny. W Rosji i w krajach dawnego ZSRR czeremsza jest bardzo popularna. Łodyżki rośliny wiązane w pęczki i kiszone w solance podaje się do szaszłyków. W Wielkiej Brytanii dodaje się ją do zup i sałatek, a w Niemczech poszatkowane liście zalewa się oliwą z oliwek.
W okolicach Lanckorony czosnek niedźwiedzi stał się kulinarną wizytówką regionu. Korzystają z niego gospodynie, używając do zup, pierogów, naleśników zarówno świeżo zerwane liście, jak i przetwory lub mrożonki. Lokalna Grupa Działania ?Gościniec 4 żywiołów? w swoim inkubatorze kuchennym produkuje wyjątkowy specjał, czyli pesto z czosnku niedźwiedziego, wg włoskiego przepisu, z polskimi składnikami. ?Przysmaki 4 żywiołów? można zakupić na jarmarkach na (najpiękniejszym w świecie) spadzistym lanckorońskim rynku, okolonym magicznymi podsieniowymi domkami oraz w klimatycznej kawiarni artystycznej Cafe pensjonat, zlokalizowanej przy rynku w zabytkowym budynku dawnego magistratu.